To czym jest ten kontrakt niewolniczy?
Ponieważ nie ukrywam, że najwięcej moich sesji to ulegli bez doświadczenia często ktoś zrozumie, że pracuję tylko z początkującymi. Nie jest tak! Mam kilku stałych klientów, którzy mają dużo więcej doświadczenia ode mnie.
Oraz kilku, którzy przyszli do mnie na pierwszą sesję i już zostali :)) Natomiast jestem bardzo wymagająca i niezawsze zgadzam się na drugą sesję. Tak samo nie dam kontraktu każdemu kto tego chce.
Szukam:
- kogoś kto nie jest czasochłonny (jestem dominą komercyjną i nie jestem w relacji tylko z Tobą, jeśli muszę Ci poświęcać za dużo czasu to nie jest dla mnie ważne ile na mnie wydajesz, będziemy musieli się pożegnać)
- kogoś stabilnego emocjonalnie (zdarzyły mi się dobrze rokujące osoby, które zerwały kontakt przez jedną rzecz, którą powiedziałam/zrobiłam; nie mam 12lat i nie interesują mnie nastoletnie dramy)
- kogoś punktualnego i odpowiedzialnego (jeśli mówię, że umawiamy się na 16 to jesteś o 16, jeśli masz wykonać zadanie do 20 to masz wykonać do 20)
- NAJWAŻNIEJSZE kogoś kto rozumie, że budowanie takiej relacji musi potrwać (nie zliczę ile maili/wiadomości dostałam o treści mniej więcej „ja Pani zrobię przelew a Pani da mi kontrakt” – NOPE)
Nie lubię
- wymówek
- negocjowania (jeśli masz coś zrobić albo czegoś nie zrobić to tak mówię)
- próbowania zrobienia ze mnie takiej dominy jaka Ci się podoba (nieważne ile płacisz/wydajesz)
- kłamstwa
Standardowo testuję/sprawdzam uległego 2-3 tygodnie zanim zdecyduję się na kontrakt, nie ma możliwości przyspieszenia tego, prędzej mnie zdenerwujesz.
I nie akceptuję czegoś takiego jak kontrakt na stałe, przedłużamy co miesiąc jeśli zasłużysz
Lady Angela